Okrutna prawda o recyklingu. Część pierwsza - plastik
W tym artykule chcemy Państwu przypomnieć jak ważnym dla ludzkości materiałem jest papier. To jeden z najbardziej ekologicznych surowców które wymyśliła ludzkość. Na początek jednak trzeba powiedzieć sobie szczerze o plastiku, który takim ekologicznym surowcem nie jest. Jest natomiast ogromnym zagrożeniem.
Żółty worek. Segregacja śmieci.
Śmieci należy segregować - nie ma co do tego wątpliwości. Ale czy macie państwo świadomość co się dzieje z foliami i większością zawartości żółtego worka do którego wrzucacie odpady plastikowe? Sądzicie pewnie, że są odzyskiwane i ponownie wykorzystywane. Niestety nie. Recyklingowi podlegają obecnie tylko 3 z 9 frakcji odpadów plastikowych. To dość mało, prawda? Niestety, poza plastikowymi butelkami, zbiornikami oraz opakowaniami wielowarstwowymi takimi jak kartoniki do mleka pozostałe odpady właściwie nie są odzyskiwane. Nie jest to możliwe nie tylko z ekonomicznego punktu widzenia, ale także z technicznego. Problem w tym, że w ogromnej masie nawet ręcznie segregowanych śmieci nie sposób odróżnić z jakiego rodzaju plastiku wykonany jest kawałek wyrzuconej folii. Recykling jest bowiem tylko wtedy skuteczny i możliwy jeśli ponownej obróbce poddawany jest ten sam rodzaj plastiku. A co z pozostałymi sześcioma frakcjami, które nie są odzyskiwane? Co się z nimi dzieje? Może są zakopywane w nadziei, że przyszłe pokolenia będą potrafiły je zagospodarować? No cóż, odpowiedź jest bardzo wstydliwa: są one najczęściej spalane.
Ogień i woda. Czyli jak folie kończą swój żywot.
Prawie wszystkie folie - począwszy od zwykłych tzw. „zrywek” ze sklepu spożywczego do folii budowlanych - w końcu albo lądują w oceanie albo są spalane. Nie dzieje się to w krajach gdzie zakazuje się spalania śmieci jak np. w Unii Europejskiej czy USA. To się dzieje na legalnych lub dzikich wysypiskach krajów rozwijających się. Śmieci kosztują. Tyle, że to ci, którzy sprzedają odpady muszą płacić za pozbycie się ich. Śmieci, których nie da się przerobić wysyłane są wielkimi kontenerowcami do krajów gdzie takich zakazów nie ma. Do 2017 roku większość tych odpadów kierowana była do Chin. Władze tego kraju jednak zakazały ich przyjmowania ponieważ stopień zanieczyszczenia środowiska z uwagi na spalanie plastikowych śmieci wszelkiego rodzaju zaczął zagrażać bardzo poważnie zdrowiu całego społeczeństwa. Obecnie bardzo duża część odpadów trafia do krajów Azji Południowo wschodniej oraz do Afryki. I tam są one „utylizowane”. To dla nich „dobry biznes”, bo można dużo zarobić a śmieci po prostu spalić.
Czym jest plastik?
Jak wiadomo jest bardzo dużo rodzajów plastiku. PE, PP, PCV, PET i mnóstwo innych. Z czego jednak się wykonuje ten plastik? Jak powstaje? W jaki sposób uzyskuje takie właściwości że do jego rozkładu potrzeba aż setek lat? Odpowiedź jest krótka: Z ropy naftowej. To spolimeryzowane związki węglowodorowe. Największe fabryki granulatu różnego rodzaju plastiku powstają przy wielkich rafineriach w krajach OPEC i w Stanach Zjednoczonych. Tam gdzie są największe zasoby ropy naftowej. To tam produkuje się najwięcej granulatu, z którego wykonywane są wszelkie inne plastikowe produkty. Słyszymy że rozkład plastiku trwa setki lat. Ale to też jest mit. Plastik owszem, rozpada się ale na mniejsze cząstki. Jednak całkowicie nie ulega destrukcji. Nie anihiluje się. Po wielu latach rozpada się na małe cząstki, tzw. mikroplastik. Pytanie: skoro plastik się rozpadł na cząstki niewidoczne gołym okiem to czy go już nie ma? Sami sobie odpowiedzcie. Ja uważam że po rozpadnięciu się na niewidoczne cząstki jest jeszcze bardziej niebezpieczny. Już obecnie słyszymy przecież o tym, że mikroplastik pokrywa praktycznie całą ziemię. Jego ślady wykrywa się nawet na lodowcach w okolicach biegunów.
W drugiej części między innymi o tym jak papier może uratować świat i czy papier to wycinanie lasów
Artykuł autorski. 01-2020
Czytaj także: Okrutna prawda o recyklingu. Część druga - papier